Podkład i puder mineralny - dobór pigmentów

Podkład i puder mineralny - dobór pigmentów

Dobór pigmentów oraz dopasowanie barwy podkładu czy pudru na pierwszy rzut oka wydaje się być trudne. Osoby doświadczone wykonując kosmetyki mineralne korzystają z "barw podstawowych" czyli żółcieni, czerwieni i czerni żelazowej. Potrafią z nich uzyskać szeroką gamę beży i brązów zarówno w tonacji ciepłej jak i chłodnej. Osobom o mniejszym doświadczeniu łatwiej będzie korzystać na początku z gotowych mieszanej tlenków żelaza w odcieniach brązu.

Odcień kosmetyków będzie zawsze wypadkową zastosowanych tlenków żelaza oraz pigmentów białych (dwutlenku tytanu i tlenku cynku, odpowiedzialnych również za krycie). Jeśli otrzymany podkład lub puder mineralny nie będą idealnie dopasowane do cery, można skorygować barwę. Jeśli uznamy, że podkład powinien być bardziej żółtawy należy dodać nieco żółcieni żelazowej. Jeśli wydaje się nam, że powinien być bardziej morelowo-brzoskwiniowy wystarczy dodać odrobinę czerwieni żelazowej. Dodatek czerni żelazowej przyciemni kolor kosmetyków. Z czernią żelazową należy jednak postępować bardzo ostrożnie, ponieważ w dość specyficzny sposób ochłodzi również tonację kolorystyczną.

Jeśli wydaje się nam, że lub puder powinny być ciemniejsze dodajemy na początek nieco więcej gotowej mieszanki tlenków żelaza. Z kolei jeśli uważamy, że jest zbyt ciemny możemy go rozjaśnić dodając nieco dwutlenku tytanu lub tlenku cynku.

Niekiedy z wymienionych już pigmentów, czyli tlenków żelaza i bieli tytanowej i cynkowej, nie można uzyskać pożądanego odcienia. Zdarza się to zazwyczaj wtedy, gdy mają to być chłodne odcienie beżu lub odcienie oliwkowe. W takich sytuacjach konieczne jest dodanie do podstawowej mieszanki brązowej niewielkiej ilości błękitu ultramarynowego lub zieleni chromowej. Jak łatwo się domyślić błękitna ultramaryna pozwoli uzyskać chłodne beże gasząc nieco ciepłe pomarańcze, zieleń chromowa przechyli brązy w gamę oliwek wygaszając nieco czerwienie.

Żadnego z tych efektów niestety nie można uzyskać zmieniając proporcje żółcieni, czerwieni i czerni żelazowej.

Ważne jest, aby przy dodawaniu jakichkolwiek pigmentów, robić to stopniowo. Barwa przygotowywanych kosmetyków potrafi długo się nie zmieniać w znaczący sposób, po czym nagle zmienić diametralnie odcień po dodaniu bardzo niewielkiej ilości pigmentu. Zbyt ciemny kosmetyk można co prawda rozjaśnić, ale zazwyczaj również przy okazji zmienia się nieco jego krycie. Aby temu zapobiec należy też dodać nieco głównego wypełniacza itd.

Szczególną ostrożność i umiar należy zachować przy dodawaniu błękitu ultramarynowego i zieleni chromowej. Porcjuje się je dosłownie szczyptami (i to bardzo małymi). Najbezpieczniej jest dodawać 1/3 objętości, którą miałoby się ochotę dodać. Jeśli dodamy za dużą ilość któregokolwiek z tych pigmentów, zmiany ciężko odwrócić.

Zanim dodamy kolejną porcję pigmentu puder lub podkład mineralny zawsze należy bardzo dokładnie wymieszać. Stopień rozprowadzenia pigmentów ma znaczny wpływ na odcień kosmetyków. Aby go ustalić nie wystarczy lekko zamieszać wszystkie półprodukty. Trzeba je dokładnie rozetrzeć w moździerzu lub najlepiej wymieszać w młynku od kawy.

Warto pamiętać, że pigmenty matowe przylegają do ścianek naczyń, w których są przygotowywane. Należy w trakcie mieszania systematycznie te "złogi" obskrobywać i pozwalać pigmentom połączyć się z całą objętością kosmetyku. Gdybyśmy zrobili to na samym końcu, mogłaby nas czekać niespodzianka - drastyczna zmiana barwy przygotowywanego kosmetyku.

Do barwienia kosmetyków mineralnych takich jak podkłady i pudry można również wykorzystywać pigmenty perłowe. Mogą stanowić pigment główny lub dodatek do nieorganicznych pigmentów matowych. W przypadku gdy stosuje się wyłącznie pigmenty perłowe można nimi zastąpić część głównego wypełniacza, gdyż nie wpływają na barwę tak intensywnie jak pigmenty matowe. Trudniej też w ich przypadku "przesadzić" z ilością i zrobić zbyt ciemną mieszankę.

W zależności od wielkości cząstek pigmentu perłowego możemy uzyskać podkłady i pudry z błyszczącymi drobinami lub bez nich (jedynie z delikatnym, satynowym połyskiem). Wykorzystując odpowiednie wypełniacze możemy uzyskać podkłady lub pudry półmatowe lub rozświetlające. Jeśli głównym wypełniaczem jest np. skrobia kukurydziana, puder ryżowy lub matowa odmiana miki, dodatek pigmentu perłowego sprawi, że otrzymamy kosmetyk półmatowy. Jeśli użyta była perłowe odmiana miki, kosmetyk będzie rozświetlający.

Script logo